Statystyki strony rosną. Luty był rekordowym miesiącem - po raz pierwszy Czas Absolwenta zaliczył ponad 100 wejść w ciągu jednego dnia (aż 3 razy!), a przez cały miesiąc uzbierało się grubo ponad 1000 odwiedzin. Średnio w ciągu dnia - niemal 50. Z doświadczenia wiem ponadto, że Google Analytics nie uwzględnia wszystkich wejść na stronę (nie wiem dlaczego - po prostu nie wszystkie łapie), realny wynik jest więc jeszcze bardziej korzystny. Można to łatwo sprawdzić, ostatnio też to robiłem - wejść w przegląd czasu rzeczywistego i poprosić kilka osób o wejście na stronę, nawet przez wyszukiwarkę Google.
Najczęściej czytane teksty poświęcone są pisaniu CV, na czele z artykułem poświęconym wpisywaniu zainteresowań do CV. Trochę mnie to zaskakuje, bo to raczej dość popularny temat. Staram się ujmować te zagadnienia w odmienny niż wszędzie sposób, ale nie mam na pewno takiego doświadczenia w SEO jak konkurencyjne pod tym względem strony. Pozostaje mi się tylko cieszyć. Oczywiście wiem, że prawdopodobne jest to, że do mnie trafia tylko część wejść z popularnych haseł. Mimo wszystko - widać, że warto Może naprawdę Google doceniają oryginaną treść?
Z jakich miejsc trafiają ludzie na stronę Czasu Absolwenta? Z całego świata. Tylko w lutym były odwiedziny z Rosji, Meksyku, Turcji, Norwegii czy Grecji. Oczywiście ich znaczenie było ułamkowe, ale i tak miło patrzeć na to, że to, co się pisze, trafia na ekrany komputerów w najodleglejszych miejscach. W Polsce najwięcej odwiedzin pochodziło z województwa mazowieckiego, ale niespodzianką to nie jest.
Cóż, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej, a popularność zyskają również inne, praktyczne teksty, nie tylko te o pracy i tworzeniu CV. To motywuje do dalszego pisania. Efekty już wkrótce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz